niedziela, 13 czerwca 2010

Pchli Targ na Sadybie


Moje dziecko się uparło, żeby iść. No dobra , poszliśmy, tym bardziej, że dzis nie wypadało się smarkaczowi sprzeciwiać, bo ma imieniny. Zarobił na extra cukierki jutro do szkoły.
A swoją droga te dziewczyny z drugiego plany to patrzą się na mnie , czy na Niego?

2 komentarze:

  1. ha! sprzedawaliscie? a ja dzis kupowalam na pchlim targu :) ale sprzedawac tez sprzedaje

    OdpowiedzUsuń
  2. My kupilismy jedna książke typu "Zrób to sam" . Dużo o stolarce. Nie wiem po co ale rysunki miała pouczające;))

    OdpowiedzUsuń

Komentarze anonimowe i obraźliwe najprawdopodobniej zostaną skasowane.