W poprzednim poście wyszło, ze zdjęcia ze szkoły WSA, to pocztówki. Nie miałam czasu, żeby właśnie owe kartki sfotografować. Poleciałam z Antkiem do ortodonty i nie bardzo miałam czas, ale wróciłam i uzupełniam braki. Oto kartki. Są śliczne, pokryte matową UV. Miło je brać do ręki.
Świetne. Są czarno-białe? Bardzo mi się w tej wersji podobają.
OdpowiedzUsuńLekki brąz.
OdpowiedzUsuń