Pokazywanie postów oznaczonych etykietą trochę muzy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą trochę muzy. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 2 lipca 2012

Minął tydzień jak z bicza strzelił

Antek od wczoraj na koloniach, a przez cały tydzień wszędzie Go musieliśmy za sobą zabierać. Szczególnie w weekendy bo były ostatnie zaliczenia w WSA..
Ale szkołę skończył. Dzieciaki odtańczyły poloneza, chociaż nie wiem po co. Przy okazji było mi dane podziwiać kilka 13-letnich dziewczynek w butach na podwyższonym obcasie, a dwie w makijażu.
Z Antkiem nie przynieśliśmy wychowawczyni kwiatków. Nie zrehabilitowała się po tym jak Antek miał złe dni, a nikt nas ze szkoły o tym nie poinformował. Kobieta miała do wszystkich telefony, potrafiła zadzwonić z pierdołą, ale jak był problem wychowawczy to nawet SMS-a nie przysłała.
Marlena poleciała do Londynu do Moniki Lidke. Chciała, żebym poleciała razem z Nią. Niestety mam w tym tygodniu dużo zobowiązań, które wykluczały taką przyjemność. One obie z Moniką bedą szykowały spotkanie poetyckie i...Monika będzie śpiewała kilka wierszy Marleny. A śpiewa naprawdę fajnie. Nie mogłam sobie odmówić i muszę się podzielić jedną z moich ulubionych piosenek Moniki.Jest to jedna z takich piosenek co to po jednym usłyszeniu dźwięczała mi w uszach przez dłuższy czas.


czwartek, 21 czerwca 2012

Desdeñosa - Lhasa de Sela

Ach Lhasa, tak żałuję, że nie zaśpiewasz więcej... j

sobota, 16 czerwca 2012

Dziś do pracy...Goldberg Variations 1-7

Uwielbiam to wykonanie. Rozczula mnie w jaki sposób Glenn Gould cichutko podśpiewuje...

środa, 18 kwietnia 2012

Monika Lidke recording "They say" with Janek Gwizdala

Nowa znajomość... Jedziemy razem z Moniką do Zakopanego.

środa, 11 kwietnia 2012

środa, 8 lutego 2012

Tricky - Wash My Soul

Strasznie mi wlazł pod skórę ten kawałek. I obraz!

czwartek, 29 września 2011

Max Richter - Autumn Music 2

Słucham i słucham i nasłuchać się nie mogę.

poniedziałek, 28 marca 2011

gęś

To był wczorajszy obiad. Padłam po nim i leżałam plackiem.


A pod gęś należy posłuchać tej Pani

środa, 16 marca 2011

poniedziałek, 7 lutego 2011

Nowy tydzień

Spędziliśmy intensywny weekend w Łodzi.Powitaliśmy chiński Nowy Rok. Zabraliśmy ze sobą Zuzię, która została tygryskiem (chiński tygrys, czyli jakby się zgada). Mieliśmy dzięki tygryskowi zniżkę w IR, a potem u Agnieszki mnóstwo zabawy. Film owszem powstał, ale chyba jednak wolę najpierw prywatnie przesłać linka uczestnikom.
Pod dworcem przywitał nas taki widok jak powyżej.

A na imprezie było prawie tak jak poniżej. Były tańce i tłuczone talerze. Tylko muzyka była z kompa.

piątek, 4 lutego 2011

COCOROSIE - GALLOWS



Chodzą za mną te dwie dziewczyny i tak dziwnie miauczą...