Trochę o sztuce. Trochę o codzienności. Zdjęcia i malarstwo. Czasem relacje z wystaw.
sobota, 17 lipca 2010
Antek u dziadków
Zawiozłam mojego darmozjada do Łazorów. Lepiej, żeby się nudził u dziadków na werandzie chowając sie przed upałem, niż miałby się nudzić w domu nie wychodząc z mieszkania, bo gorąco...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze anonimowe i obraźliwe najprawdopodobniej zostaną skasowane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze anonimowe i obraźliwe najprawdopodobniej zostaną skasowane.