We wtorek rano pojechałam zawieźć zdjęcia do BWA w Skierniewicach. Pogadałam, napiłam się kawy i pognałam do Motyków do Łodzi. Wieczorem zrobiłysmy z Agą wypad do Kaliskiej, gdzie piwo polało się litrami. W środę za oknem zapanowała zima, wiec spędziliśmy czas w domu leżąc w łóżku i ogladając filmy.
Dzisiaj za to muszę odpokutowac za dobrą zabawę. Na wardze pojawiła mi się opryszczka . Na jutrzejszej imprezie u Agi Słowik będę zaiste piękna.
Frodo jest piękny
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
tu bardzo poważnie wyszedł;)
OdpowiedzUsuń