poniedziałek, 21 lutego 2011

Koronka

Obrabiane w gimpie na laptopie teściowej, tak, że nie jestem pewna czy tonalność jest taka jak trzeba.
Przysypało śniegiem. Nareszcie było tak jak lubię.


2 komentarze:

  1. W cudną bajkową zimę trafiłaś. Marzy mi się utrwalenie szadzi na drzewach, ale tutaj to chyba niemożliwe... BTW - mam już samyanga lustrzanego ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. super. Jak wróce zgłoszę się na oglądanie:)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze anonimowe i obraźliwe najprawdopodobniej zostaną skasowane.