piątek, 1 kwietnia 2011

Szydełkowy kaptur

Całkiem poroniony pomysł, żeby na wiosnę robić jesienne i zimowe nakrycia głowy, ale co tam. Ponieważ lubię kaptury to sobie zrobiłam. Jego dużym plusem jest to, że już nie trzeba zakładać szalika.

3 komentarze:

Komentarze anonimowe i obraźliwe najprawdopodobniej zostaną skasowane.