Joasia z WSA obcięła mi włosy. I dobrze bo już nie mogłam patrzeć na siebie. Dziś w WSA porobiłam trochę zdjęć jak z kroniki policyjnej. Brrrrr. Trupy w wannie, w piwnicy itp. Ale ich nie wstawię na bloga bo wyjdzie jeszcze, że propaguje przemoc. Poniżej na samym końcu filmów jest kilka zdjęć, ale filmy pokazują proces charakteryzacji.
środa, 9 listopada 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
to mi chociarz na mejlaka pare trupków poslij :)
OdpowiedzUsuń