wtorek, 6 marca 2012

huśtawka

Nawet w najgorsze dni trafiają się dobre wiadomości, które poprawiają humor mimo bólu brzucha.We Wrocławiu dziewczyna pisze prace doktorską o campie i ma tam być także o moich "Niedzielnych dandysach", pierwszym cyklu fotograficznym który pokazałam w 1997r w Małej Galerii. W sumie to ciekawe doświadczenie, być obiektem pracy naukowej.
Drugą dobrą wiadomością jest to , że jedno ze zdjęć wiszących w Głogowie zostało sprzedane.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze anonimowe i obraźliwe najprawdopodobniej zostaną skasowane.