Dziś już dużo lepiej. Wygląda na to, że do poniedziałku powinna się wykurować.
Dla odmiany zrobiłam coś bardziej kolorowego.
piątek, 6 lutego 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Trochę o sztuce. Trochę o codzienności. Zdjęcia i malarstwo. Czasem relacje z wystaw.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze anonimowe i obraźliwe najprawdopodobniej zostaną skasowane.