Spotkałam sie z Piotrem i Beatą. Najpierw któregoś dnia wybralismy sie na Wólkę Węglową na grób ich Mamy, którą znałam całe lata.
Tydzień później wybraliśmy sie na działkę na której nie byłam lat...ponad 30 lat. Postawili nowy domek. Spędziliśmy przesympatyczne chwile na hamakach, popijając kawkę i ciesząc się sierpniowym ciepłym popołudniem.
Czas spędzany z moimi chłopakami razem też zaczyna mieć coraz częściej formę spotkań. Antek dostał się na studia w Łodzi i tam teraz głównie jest skierowana Jego energia. Pojechaliśmy wiec wykończyć Jego łódzkie mieszkanie . Zamontowaliśmy szafę, kupilismy i zamocowalismy szafę w przedpokoju. Wieczorem pojechalismy do Agi i Wojtka Adze oddałam książki, pożyczyłam kolejne. Pogadaliśmy, pośmialiśmy się. Wszystko to na wariackich papierach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze anonimowe i obraźliwe najprawdopodobniej zostaną skasowane.