Takie prace kiedyś popełniłam do "Konika Garbuska" Fajne nie? To był mój dyplom u Stannego. Prac powstało chyba 15 z tego co pamiętam.
środa, 11 stycznia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Trochę o sztuce. Trochę o codzienności. Zdjęcia i malarstwo. Czasem relacje z wystaw.
No piękne wszystkie! Ale Ty jakieś porządki czynisz? ;)
OdpowiedzUsuńtak pomyślałam, ze nie ma nic ze staroci a warto pokazac
OdpowiedzUsuńOj warto :)
OdpowiedzUsuńPięknie to zilustrowałaś. Kolor, charakter postaci, kompozycja, miękkość obrazu, narracja - oddałaś ducha tej rosyjskiej baśni jak należy. Należą Ci się najwyższe słowa uznania. Swoją drogą - uwielbiam rosyjskie bajki i baśnie oraz te rzewne opowiadania m.in. Czechowa, gdzie "i śmieszno i straszno". Pozdrawiam i pomyślności w Nowym Roku życzę, Wojtek
OdpowiedzUsuńJa tez uwielbiam ruskie baśnie.
OdpowiedzUsuńCzy istnieje możliwość kupienia od Pani jednej pracy?
OdpowiedzUsuń