A dziś...Antek miał spektakl w Dorożkarni. Okazało się , że z dużej grupy 12 osobowej, która była we wrześniu zostało tylko kilka osób. Połowa zrezygnowała....Jakos ta młodzież tak ma , że żyje mrzonkami na temat sztuki. Myślą, ze to tylko zabawa, a to nauka tekstów, próby, trzeba słuchać reżysera...i rezygnują.
My dociągniemy do końca, ale widzę, że Antek ma dość podejścia kolegów do prób. W przyszłym roku może zajęcia z filmu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze anonimowe i obraźliwe najprawdopodobniej zostaną skasowane.