Rozkminiam nowe urządzenie. Musze przyznać, że daje dużo fajnych mozliwości. No i niestety, potwierdził się moje podejrzenia i mam uczulenie na kota. Jest mi z tej racji bardzo przykro. Zawsze wyobrażałam sobie siebie na starośc otoczoną stadem sierściuchów. A tak owszem, mogłabym sie otoczyć i mieć ciągle wściekle czerwone, piekące i spuchniete oczy.
poniedziałek, 13 stycznia 2020
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Możesz się odczulić. Mruczando dobrze robi na kości więc na starość dobre lekarstwo...
OdpowiedzUsuńPewnie tak zrobię
OdpowiedzUsuń