Wczoraj wybralismy się na otwarcie wystawy Andrzeja Macieja Łubowskiego do Galerii Test.
Artysta pokazał prace z dwóch serii, jedna to cykl ogromnych autoportretów, pt. Presje na połamanych płaszczyznach, oraz cykl scen przy drzwiach i oknach.
Maciej tworzy w duchu fotorealizmu. Operuje dobrym warsztatem, który pozwala Mu swobodnie pokazać emocje w przeskalowanych twarzach oraz przestrzeń i światło w pełnych skupienia, kameralnych obrazach z oknami.
W jedynym i drugim cyklu wprawia widza w konsternację. W cyklu autoportretów przeskalowaniem oraz wrażeniem jakie robi twarz zdeformowana przez zaginanie przestrzeni na której jest namalowana. W cyklu z oknami, umieszcza widza w nieznanym pomieszczeniu z nieznanym człowiekiem i jedyne na co mu pozwala to spoglądać przez okno ( lub szklane drzwi ).
Wieczór był cudowny. I nie skończył się na wernisażu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze anonimowe i obraźliwe najprawdopodobniej zostaną skasowane.