Ostatnio wstaje wcześniej, bo jeżdżę na rehabilitację łokcia. Przy okazji mogę obserwować poranne światło, przez okno z kuchni.
poniedziałek, 2 marca 2020
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Trochę o sztuce. Trochę o codzienności. Zdjęcia i malarstwo. Czasem relacje z wystaw.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze anonimowe i obraźliwe najprawdopodobniej zostaną skasowane.