środa, 12 maja 2010

Anna

Ania wpadła na kawę. Pomiędzy jednym łykiem a drugim zrobiłam dwa zdjęcia z czego pierwsze na skutek potrzeby wygadania się nas obu po ustawieniu ostrosci, a założeniem kasetki uległo dyskwalifikującemu poruszeniu.

3 komentarze:

  1. kto wie, moze w tym poruszeniu kryje sie wiecej artyzmu nizli by sie moglo wydawac?

    OdpowiedzUsuń
  2. nie w tym poruszeniu nie ma artyzmu. Szybciutko zrobiłam z niego pozytw i to po prostu nie wyszło

    OdpowiedzUsuń

Komentarze anonimowe i obraźliwe najprawdopodobniej zostaną skasowane.