Wybraliśmy sie dziś z Antkiem do Muzeum Narodowego. Miałam w planie oglądanie sztuki Chińskiej, ale Antek stwierdził, że bardziej interesuje go wystawa "cztery razy ŚWIAT"- wystawa fotografii Konstantego Jarochowskiego, Jana Kosidowskiego, Wiesława Prażucha i Władysława Sławnego. Ekspozycja spora, a materiał wizualny do przyswojenia naprawdę zacny. Tak naprawdę tych zdjęć jest tyle, że wypadałoby podejść do wystawy dwa razy.
czwartek, 2 maja 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze anonimowe i obraźliwe najprawdopodobniej zostaną skasowane.